Głód to nie tylko łaknienie chleba, to pragnienie Słowa Bożego, pragnienie miłości.
(Matka Teresa z Kalkuty)
Chrześcijanin, który pragnie owocnie pielgrzymować przez życie, potrzebuje odpowiedniego „drogowskazu” i „przewodnika”. Takim GPS-em, z najdokładniejszą i zawsze aktualną mapą, na której znajdują się wyszczególnione punkty orientacyjne, jest Słowo Boże. Na pewno w życiu każdego z nas nie brakuje sytuacji, w których tęsknimy za słowem od Boga. Tyle jest pytań w codzienności. Chcemy postępować tak, jak On tego pragnie, natomiast nie wiemy, jak Go usłyszeć, zrozumieć.
Głoszenie w życiu Jezusa
Po opowiadaniu o chrzcie Jezusa Ewangelista Marek kontynuuje swoją opowieść, mówiąc: «Jezus przyszedł do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię (Mk 1,14). Mateusz ze swej strony pisze: Odtąd Jezus począł nauczać i mówić: „Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie” (Mt 4,17). Tymi słowami rozpoczyna się «Ewangelia» rozumiana jako Dobra Nowina «Jezusa», tzn. głoszona przez Jezusa i w której Jezus jest podmiotem, różna od Dobrej Nowiny «o Jezusie» w późniejszym przepowiadaniu apostolskim, w którym Jezus jest przedmiotem. Chodzi o wydarzenie, które zajmuje bardzo precyzyjne miejsce w czasie i w przestrzeni: dokonuje się ono w Galilei, po tym jak Jan został aresztowany. Słowa użyte przez Ewangelistów «zaczął głosić» podkreślają, że chodzi «o początek)), o coś nowego, nie tylko w życiu Jezusa, ale w samej historii zbawienia.